Pielgrzymka do Częstochowy Źródło: WP.PL / Pielgrzymka do Częstochowy (fot. Bartosz Józefiak) , fot: Bartosz Józefiak Ja nie chcę Pana Boga obciążać.
٧٤٥ views, ١٢ likes, ٧ loves, ١ comments, ٢ shares, Facebook Watch Videos from Halo Biała: Pielgrzymka z Białej Podlaskiej wyrusza do Częstochowy
Z Pustkowa ruszyła dziś 37. Szczecińska Piesza Pielgrzymka do Częstochowy. Pielgrzymi mają do przejścia aż 630 kilometrów. Przed wyjściem na szlak pielgrzymi wzięli udział w porannej
Vay Tiền Nhanh. Idea pieszego pielgrzymowania była żywa wśród ludzi przychodzących do kościoła św. Antoniego Ojców Kapucynów od wielu lat. Już od początku lat 80′ organizowana była przy tutejszym klasztorze grupa, która stanowiła część 15 brązowej podążającej do Częstochowy w ramach Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej w kolumnie młodzieżowych grup. W grupie szedł zawsze opiekun spośród bialskich kapucynów. Biała Podlaska oraz Łomża i Nowe Miasto stanowiły w 15 brązowej najliczniejsze wspólnoty pielgrzymujących na Jasną Górę spośród wszystkich ośrodków kapucyńskich z całej Polski. Co roku liczba osób z Białej idących z WPP wzrastała, osiągając ponad 300 osób w 1991 roku, kiedy to cała grupa przekroczyła 1600 osób. Różne służby pielgrzymkowe: porządkowe, muzyczne, medyczne w większości składały się z ludzi z Białej Podlaskiej. Była też grupa osób, która będąc związana ze wspólnotami działającymi przy klasztorze Ojców Kapucynów w Białej pielgrzymowała w Podlaskiej Pielgrzymce Pieszej w obu bialskich grupach. Jeszcze w 1989 roku Marek Kuraś przedstawił pomysł zorganizowania grupy pielgrzymkowej wychodzącej z kościoła św. Antoniego w Białej Podlaskiej. W wyniku różnych rozmów w kręgach oazowych powstały trzy pomysły na kapucyńską grupę pielgrzymkową. 1. Grupa miała wychodzić z Białej do Warszawy, gdzie dalej pielgrzymowałaby wspólnie z 15 brązową w ramach WPP. 2. Grupa samodzielnie pielgrzymowałaby jako grupa franciszkańska z Białej do Częstochowy. 3. Nowa grupa, prowadzona przez ojców kapucynów w ramach Podlaskiej Pielgrzymki Pieszej. Początkowo żadna z propozycji nie znalazła poparcia większości. W miarę jednak upływu czasu propozycja utworzenia grupy „brązowej” w PPP zyskała największą aprobatę. Mijał jednak rok za rokiem a pomysłu nie udawało się urzeczywistnić. Dopiero po licznych corocznych rozmowach i przekonywaniach przez Marka Kurasia ojców kapucynów w 1995 roku udało się uzyskać aprobatę o. Gwardiana Bogusława Nędzy i wspólnoty Ojców Kapucynów z Białej Podlaskiej oraz Zarządu Prowincjonalnego Prowincji Warszawskiej Braci Kapucynów na utworzenie grupy. Otrzymano też w końcu przyzwolenie diecezjalnych władz kościelnych, zarówno z Białej Podlaskiej jak i z Siedlec łącznie z kierownictwem pielgrzymki. Ze względu jednak na to, że w 1995 roku nie było już czasu na zorganizowanie wyjścia nowej grupy postanowiono potraktować pielgrzymkę z tego roku jako „poligonową” dla pomysłu powstania przyszłej grupy. O. Bogusław Nędza Gwardian tutejszego klasztoru zaproponował, aby wybrali się z tą grupą, jako przedstawiciele kapucynów o. Marek Skowroński (który pracował wówczas w Białej Podlaskiej) i Marek Kuraś, mający za zadanie przyjrzeć się tej pielgrzymce od strony organizacyjnej. Organizatorem w 1995 roku grupy 10 oraz przewodnikiem był wówczas ks. Sławomir Kapitan, który bardzo chętnie zgodził się na udział o. Marka Skowrońskiego- szukał zresztą pomocnika. Ojciec Marek bardzo dobrze „wprowadził się” w kręgi przewodników i kierownictwa, opiekując się równocześnie ludźmi, którzy przychodzili do kapucyńskiego kościoła i szli z tą grupą. Informacje o pielgrzymowaniu w następnym roku nowej grupy „rozprowadzane” przez Marka Kurasia i Tadeusza Markiewicza oraz postawa o. Marka w czasie pielgrzymowania sprawiły życzliwy oddźwięk i zapewnienie wielu osób o wybraniu w przyszłości nowej grupy. Inicjatywę powstania nowej grupy poparli ludzie, którzy związani byli z kościołem św. Antoniego, czyli kapucynami w Białej Podlaskiej, szczególnie z grup Ruchu Światło-Życie działającego przy kapucynach. Opiekunem Oazy był o. Marek Strychalski, który również miał duży wkład w przygotowywaniu spraw organizacyjnych związanych z powstaniem nowej grupy. W 1996 r. pierwszy raz wyruszyła grupa z Białej Podlaskiej, której nazwa została wzięta od kościoła św. Antoniego. Ponieważ kościół św. Antoniego jest kościołem rektoralnym i znajduje się na terenie parafii NNMP w Białej Podlaskiej skąd wychodziła grupa 10, żeby nie tworzyć nowej nazwy, numeru grupy, postanowiono, że od tej pory będą dwie: 10a i 10b. 10a w dalszym ciągu wyruszała z kościoła Narodzenia NMP, a z 10b z kościoła św. Antoniego. Literka „b” pasuje dokładnie do grupy kapucyńskiej, bo „b” jak „brązowa”. Na początku w naszej grupie było ponad 180 osób. Zapisała się głównie młodzież. Ktoś rzucił hasło, żeby była to grupa namiotowa, chociaż w pierwotnym zarysie nie nastawiano się wyłącznie na następnym roku (1997) liczba grupy sięgała 230 osób. Służby grupy składały się głównie z młodzieży oazowej, ale byli też i inni chętni do organizacji Markiewicz i Stanisław Sosenko zajęli się stroną medyczną. Radek Tymoszuk był szefem służb porządkowych. Ania Kadłubowska i Ania Rad, Krzysio Chalimoniuk – służby muzyczne. Od samego początku mieliśmy kierowcę, który jeździł wcześniej z gr. 15 brązową – warszawską – p. Jurek. W zasadzie nie było żadnego problemu z organizacją grupy. Obok programu założonego przez kierownictwo pielgrzymki mieliśmy swoje konferencje. W 1997 r. br. Maciej Szlachciuk miał konferencje o św. Teresce. To co było charakterystyczne od początku to modlitwy kapucyńskie. Został wydany własny śpiewnik grupy 10 b, gdzie obok piosenek znalazły się teksty modlitw odmawianych kiedyś przez braci kapucynów w chórze zakonnym. Zostały one odpowiednio dostosowane, aby można było modlić się w grupie pielgrzymkowej. Codziennie odmawiana była litania do św. Antoniego i modlitwy ku jego czci. Wdzięczność za pomoc w organizowaniu grupy należy się również Radkowi Łaskiemu i Jackowi Bieleckiemu. Przyczynili się do wydania śpiewników „Kapturków” i znaczków służb. Z o. Markiem Skowrońskim przewodnikiem grupy 10B w 1996 współpracował o. Piotr Woźniacki, br. Tadeusz Topolski – świetnie spisał się jako kwatermistrz a w 1997 – o. Maciej Szlachciuk. Po każdej pielgrzymce były spotkania grupy, formacyjne, modlitewne….
Pielgrzymka do Częstochowy We wrześniu 1994 roku Jasna Góra – największe sanktuarium maryjne w Polsce z cudownym obrazem Matki Bożej Częstochowskiej – uznana została za pomnik historii. Dziesięć lat wcześniej na Jasną Górę 1 sierpnia 1984 roku po raz pierwszy wyruszyła z Łomży pielgrzymka piesza licząca około tysiąca pielgrzymów. Szli w trzech grupach. Stanisław Karnacewicz (PAP) szacuje, że co roku na Jasną Górę pielgrzymuje pieszo ponad 250 tysięcy osób w ponad czterdziestu diecezjalnych i kilkudziesięciu regionalnych pielgrzymkach. Najdłuższą drogę do pokonania – 617 km – mają pielgrzymi ze Szczecina. Najliczniejszą grupą jest pielgrzymka tarnowska, w której co roku bierze udział ponad 11 tysięcy osób. Najstarsza pielgrzymka, udokumentowana w kronikach, wyruszyła we wrześniu 1626 roku z Gliwic do Częstochowy, była wyrazem wdzięczności za uratowanie miasta przed wojskami duńskimi podczas wojny trzydziestoletniej. Na Jasną Górę podążają pielgrzymki m. in.: z Katowic, Szczecina, Białegostoku, Ełku, Elbląga, Gdańska, Drohiczyna, Gniezna, Kielc, Koszalina, Krakowa, Lublina, Legnicy, Łodzi, Łomży, Opola, Pelplina, Płocka, Poznania, Przemyśla, Rzeszowa, Wrocławia, Zamościa, Zielonej Góry. (Stanisław Karnacewicz (PAP) Przed 1984 rokiem łomżanie także chętnie pielgrzymowali pieszo do ukochanej Matki, ale w grupie tzw. Brązowej z łomżyńskimi kapucynami i swoją wędrówkę rozpoczynali nie w Łomży, a w Warszawie. Tradycja wędrowania z pielgrzymką warszawską przetrwała do czasów współczesnych, mimo iż Łomża w międzyczasie doczekała się własnej pielgrzymki. Ze strony internetowej Diecezji Łomżyńskiej dowiadujemy się dalszych szczegółów z historii pieszej pielgrzymki łomżyńskiej: W drugiej pielgrzymce było już około 1500 pątników wędrujących w 6 grupach. W następnych latach pielgrzymka rozwijała się i liczyła około 2500 pątników, osiągając także lepszy poziom organizacji wewnętrznej, organizacji trasy, a także pogłębiając swój program duszpasterski. W roku 1991 z racji organizacji spotkania z Ojcem św., który odwiedził diecezję łomżyńską oraz ze względu na uczestnictwo młodzieży w katechezach przygotowujących do spotkania z Papieżem podczas Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze, piesza pielgrzymka została zawieszona. Jednak potrzeba tej formy duszpasterstwa spowodowała, że w 1992 roku po raz ósmy pielgrzymka wyruszyła z Łomży na Jasną Górę. W tym też roku z racji nowego podziału administracyjnego w Polsce, do pielgrzymki ełckiej odeszła jedna grupa, dołączyli natomiast pielgrzymi z Wyszkowa. ( 1 sierpnia 2017 roku rozpocznie się już 33. Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę. Pokona 435 km w ciągu 13 dni. Wyruszy z pięciu miejscowości: 1 sierpnia z Łomży, Zambrowa i z Ostrołęki, 2 sierpnia z Ostrowi Mazowieckiej i 3 sierpnia z Wyszkowa. 13 sierpnia pielgrzymka wejdzie na Jasną Górę. Prezentacja pielgrzymki co roku odbywa się przed wałami Jasnej Góry o godz. o godz. odprawiana jest Msza św. w kaplicy Cudownego Obrazu. Zakończenie pielgrzymki następuje 14 sierpnia po Mszy św. sprawowanej o godz. Poniżej zamieszczamy relację z łomżyńskiej pielgrzymki na Jasną Górę z 1910 roku. Pielgrzymi pieszo dotarli wprawdzie jedynie do Czerwonego Boru, bo potem jechali już pociągiem, ale za to z przygodami… Redakcja serwisu = = = = = = = = = = = Pielgrzymka łomżyńska do Częstochowy We czwartek, d 19 godz. 10 rano, po nabożeństwie w kościele Farnym. przy biciu w dzwony kościelne, z chorągwiami obrazami na czele, wyruszyła pielgrzymka nasza do Jasnej Góry na uroczystość koronacji Obrazu Częstochowskiego. Pielgrzymkę odprowadziły tłumy ludu. a miłą niespodziankę dla pątników uczyniła orkiestra naszej Straży Ogniowej, przygrywając im do miejsca, gdzie wznosi się krzyż na historycznej łączce przy szosie zambrowskiej Tu nastąpiło pożegnanie; orkiestra i część odprowadzających zawróciła z powrotem, chociaż znalazło się wielu takich, którzy poszli z pielgrzymką za Starą Łomżę a nawet do Czerwonego Boru. Pielgrzymka nasza liczyła przeszło 1200 osób i składała się mniej więcej z 700 parafian, reszta zaś przybyła z parafji okolicznych. Przewodniczył pielgrzymce, przyjąwszy na siebie wszystkie trudy i mozoły podróży, ks. wikariusz, Saturnin Rostkowski, Oprócz tego ostatniego pielgrzymce towarzyszyli ks A. Wojsz, zastępca proboszcza naszego, ks J. Brzostowski, proboszcz z Miastkowa i ks. A Mielnicki proboszcz z Drozdowa, który, wyjechawszy na drugi dzień, połączył sie z pielgrzymką w drodze. Do st. Czerwony Bór pielgrzymka piesza dotarta na godz, 2-ą . po załatwieniu formalności i o godz. 3-ej w 33 wagonach IV klasy wyruszyła w drogę. W każdym wagonie był starszy wyznaczony przez kierownika pielgrzymki i noszący znak odpowiedni, wszyscy zaś uczestnicy mieli przypięte kokardki biała-niebieskie. Po dwugodzinnym postoju w Tłuszczu w:yrusza dalej i o godz. 12-ej w nocy podróżni stanęli szczęśliwie w Warszawie. W syrenim grodzie rozpoczął się już szereg zawikłań dla pątników, a zwłaszcza dla kierownika pielgrzymki, który z wielkim trudem musiał je zwalczać. Oczekiwano iż kolej obwodowa zawiezie uczestników zaraz na dworzec wiedeński, gdy tymczasem kolei, spieszno nie było i dopiero o godz. 3 rano na usilne nalegania otrzymano pociąg, który przyjął podróżnych, lecz niebawem stanął jeszcze przed stacją Marki. Tu stała się rzecz nieoczekiwana najspokojniej w świecie w szczerym polu, zdala od budynków odczepiono od pociągu lokomotywę i pozostawiono podróżnych w stojących nieruchomo wagonach na łasce losu. Ponieważ nic nie zapowiadało prędkiego wyjścia z tej niemej sytuacji, przeto przewodnik ks. Rostkowski. pieszo dotarł do naczelnika stacji, oddalonej o 11/ 2 wiorsty od przymusowego miejsca postoju głodnych i spragnionych podróżnych i na usilne prośby otrzymał pociąg, również ich na miejsca nie dowiózł, bo stanął przy ulicy Stalowej. Zdecydowano się wiec pozostałą część drogi odbyć pieszo i o godz. 6 1/2 pielgrzymka przybyła na dworzec wiedeński. Tu dopiero chaos i zamieszanie! Podróżni rozłożyli się w alejach mając rozkaz przewoźnika by nie ruszać się z miejsca, aż do ogłoszenia wiadomości o godz. wyjazdu z Warszawy. Przy największych wysiłkach o g. 1 po północy otrzymano wiadomość, że pociąg z naszymi podróżnymi wyjedzie o 8-ej wieczorem. Na tę godzinę wszyscy zebrali się w komplecie i, wyjechawszy o 9 z Warszawy, już bez żadnych przeszkód dojechali do Częstochowy, gdzie stanęli w sobotę, o godz. 6 rano. Tu zaraz uszykowali się w pochód na czele z czteroma wymienionymi księżmi. Powiewały trzy chorągwie, z których dwie niosły panny w bieli, a jedną mężczyźni w komżach. W równych szeregach, z pieśnią na ustach, dotarli do statui powitalnej, u podnóża której pielgrzymkę naszą spotkał paulin, ks. Romuald Dziemiadowicz, pochodzący z Łomży. W serdecznem przemówieniu, zwróconem do pątników, zaznaczył, iż pielgrzymka sprawia mu radość niezwykłą i że jeszcze nigdy Łomża nie wysłała tak licznej rzeszy dla oddania hołdu Królowej Polski. Wielce rozrzewnioną powitaniem tem pielgrzymkę wziął ks. Romuald już pod swą opiekę. Wprowadził ją zaraz do kaplicy, gdzie, dzięki jego staraniom, ks A. Wojsz i ks J, Brzostowski na intencję podróżnych naszych odprawili msze św. Po wyjściu z kościoła na znak chorągwi, zebrali się wszyscy wokół ks. Rostkowskiego, który zaprowadził podróżnych i wskazał miejsce noclegu, wyszukane przez parę osób, które wyruszyły na parę dni przedtem. Były to dwie duże góry, jedna nad mieszkaniami, druga zaś nad zabudowaniami podwórzowemi. Dla reszty usłano słomę na podwórzu domu pod gcłem niebem. Nocleg taki kosztował po 14 groszy od osoby i była to podobno cena umiarkowana, bo gdzie indziej umiano brać więcej. Miejsce to znajdowało się o jedną wiorstę od klasztoru. W dzień koronacji, w niedziele, 22 maja, już o godz. 3 rano pielgrzymka nasza ruszyła dla zajęcia miejsca, z którego mogła by dobrze widzieć odbywającą się uroczystość i to się jej w zupełności udało. Miejsce było nad wszelki wyraz dobrze obrane. Nocleg z niedzieli na poniedziałek odbył się w tem sanem miejscu. W poniedziałek o godz 12-ej wyruszyła pielgrzymka do wszystkich kościołów jasnogórskich, a o godz. 4-ej wprowadzona była przez przewodnika do kinematografu, gdzie ilustrowana była „Golgota”. O godz. 7-ej udano się znowu po raz trzeci na nacleg, ale już za opłatą po 6 groszy od osoby We wtorek, o godz. 6 rano pielgrzymka wysłuchała mszy św., odprawionej w kaplicy Matki Boskiej przez przewodnika, ks. Rostkowskiego, na intencję szczęśliwego powrotu. O godz. 9 ej oglądano skarbiec pod przewodnictwem paulina, ks. Romualda, który przywilej ten dla naszej pielgrzymki wyrobił, pomimo, że innych kompanji do skarbca nie wpuszczano O godz. 1 – ej zebrali się wszyscy pod wałami w umówionem miejscu, gdzie zdjęto z pielgrzymki grupę fotograficzną W parę chwil później o Romuald po raz ostatni wprowadził pielgrzymkę do kościoła, pobłogosławił ją, poczem wszyscy z rozrzewnieniem odśpiewali ,,Pod Twoją obronę”, O godz. 3-ej ruszono na pociąg. W powrotnej drodze zjawiły się również niemałe trudności i powikłania, które jednak przewodnik przezwyciężyć zdołał. Znów zawiodła kolej obwodowa, znów podróżni stanęli wobec perspektywy 6-o godzinnego postoju, ale nie czekając już wcale, poszli pieszo. Na dworcu poszło już jakoś łatwo. Wyjechano z Warszawy o godz. 11 t-ej rano we środę. W Tłuszczu czekano 4 godziny i doznano tej niewygody, że pielgrzymka musiała się przesiadać. W końcu do Czerwonego Boru dotarto na godz. 121/2 w nocy ze środy na czwartek. Na powitanie pielgrzymki wyjechał z Łomży do Czerwonego Boru ks. A, Wojsz oraz parę osób z miasta, na 4-ej zaś wiorście szosy zambrowskiej za Starą Łomżą oczekiwało na pielgrzymkę bractwo ze światłem i chorągwiami oraz tłum ludzi Podróżni nasi, kurzem pokryci, pomimo przeniesionych niewygód i utrapień, wyglądali czerstwo i zdrowo. Usposobieni byli wybornie. Żadnych absolutnie wypadków nie było. Najgorzej może wyszedł przewodnik pielgrzymki, ks. Rostkowski. na którego twarzy malowało się okropne znużenie po szeregu niedospanych nocy i trudach, związanych z kierownictwem i przejazdem 1200 osób, za które wziął odpowiedzialność na siebie. Zachrypnięty, słaniał się prawie na zbolałych nogach, z trudem odpowiadając na liczne zapytania, skierowywane do niego. Na stacji oczekiwało na pielgrzymkę naszą parę dziesiątków wozów. Rychło więc te wozy zajęto, większa jednak cześć podróżnych poszła piechotą. Po przybycia do Łomży pielgrzymka udała się do kościoła Farnego, gdzie nastąpiło pożegnanie przewodnika z pielgrzymką. Była godz 4 rano. Wkrótce na wszystkich szlakach zamiejskich ukazały się grupy pątników. wracających pod strzechy swoje, ze wspomnieniami chwili przeżytych. Wspólna Praca. Łomża dnia 4 Czerwca 1910 roku. Nr 10 str. 7,8. 1512 Ogólnie 4 Dziś
Trasy wszystkich pielgrzymek do Częstochowy [MAPA] Trasy wszystkich Pieszych Pielgrzymek na Jasną Górę 2019. Sprawdźcie, kiedy i którędy przejdą pielgrzymi - na mapie są zaznaczone miejsca kolejnych postojów... 3 sierpnia 2018, 12:31 Pielgrzymka z Bełchatowa wyruszyła do Częstochowy Pielgrzymka z Bełchatowa wyruszyła do Częstochowy. Ponad pół tysiąca pielgrzymów z bełchatowskich parafii opuściło już miasto. 22 sierpnia 2017, 12:02 Energetycy PGE GiEK pielgrzymowali na Jasna Górę 21 i 22 sierpnia odbyła się 36. Pielgrzymka Energetyków, Elektryków i Elektroników na Jasną Górę. 24 sierpnia 2021, 11:30 Wkrótce w Bełchatowie ruszą zapisy na 128. pielgrzymkę na Jasną Górę. Jak będzie ona wyglądała w tym roku? 22 sierpnia z Bełchatowa wyruszy 128. pielgrzymka do Częstochowy. Trwa ustalanie szczegółów, zapisy ruszą już za kilka dni. Pielgrzymkę na Jasną Górę organizują... 3 sierpnia 2021, 11:46 Jan Paweł II: 16. rocznica śmierci. Co nam zostawił papież? Przypominamy najważniejsze słowa papieża Jana Pawła II do Polaków Papież Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005. Dziś 16. rocznica jego śmierci. Papież-Polak, dziś święty Kościoła katolickiego, zapisał się w historii Kościoła,... 2 kwietnia 2021, 19:20 Jan Paweł II: 16. rocznica śmierci. Co nam zostawił papież? Przypominamy najważniejsze słowa papieża Jana Pawła II do Polaków Papież Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005. Dziś 16. rocznica jego śmierci. Papież-Polak, dziś święty Kościoła katolickiego, zapisał się w historii Kościoła,... 2 kwietnia 2021, 7:49 Bełchatów. Ruszają zapisy na 127. Bełchatowską Pielgrzymkę Pieszą. W tym roku będzie limit pielgrzymów W środę, 5 sierpnia ruszają zapisy na 127. Bełchatowską Pielgrzymkę Pieszą. W tym roku będzie ona inna niż wszystkie dotychczasowe. Jakie ograniczenia wymusza... 4 sierpnia 2020, 19:20 GORĄCY TEMAT O. Rydzyk wzywa na pielgrzymkę przed 2. turą wyborczą. Czy to bezpieczne? Rok temu przybyło sto tysięcy osób Ojciec Rydzyk wzywa na pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Odbędzie się w sobotę, 11 lipca, przed druga turą wyborczą. Co roku gromadzi ok. 100 tys.... 30 czerwca 2020, 9:00 Co z Bożym Ciałem w tym roku? Łukasz Szumowski: Wiem, że to ważne dla Polaków. Abp wrocławski: Chcę, by procesje się odbyły To może być zupełnie inne Boże Ciało niż zwykle. Co roku wierni w całej Polsce obchodzą Święto Bożego Ciała, wędrując w procesjach ulicami swoich miejscowości.... 26 maja 2020, 10:24 10 najbardziej świętych miejsc w Polsce. Tu przyjeżdżają pielgrzymi z kraju i ze świata Są takie miejsca, która słyną z relikwii, objawień i cudownych obrazów o uzdrawiającej mocy. Najbardziej znane miejsca kultu w Polsce przyciągają pielgrzymów od... 4 marca 2020, 11:06 126. Bełchatowska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę już wróciła. Zobacz, jak ją witano [ZDJĘCIA] Uczestnicy 126. Bełchatowskiej Pielgrzymki Piesza na Jasną Górę wrócili w środowy wieczór do domów. Bełchatowianie witali jej uczestników kwiatami w różnych... 28 sierpnia 2019, 20:49 Bełchatowska Pielgrzymka 2019. Uczestnicy 126. Bełchatowskiej Pielgrzymki wyruszyli na Jasną Górę [ZDJĘCIA] Bełchatów. Pielgrzymka 2019. Łącznie około 640 osób bierze udział w tegorocznej 126. Bełchatowskiej Pielgrzymce na Jasną Górę. Pielgrzymi wyruszyli z parafii... 22 sierpnia 2019, 9:35 Bełchatowska pielgrzymka wróci pieszo. Pątnicy interweniowali u arcybiskupa Bełchatowscy pielgrzymi jednak nie wrócą do domów autobusami, jak to wcześniej planowano, a jedną wspólną grupą. To efekt działań wiernych, którzy nie chcieli... 12 sierpnia 2019, 15:01 Bełchatów. Trwają zapisy na biegową i rowerową pielgrzymka na Jasną Górę Podobnie jak w poprzednich latach Klub Biegaczy "Spartakus" Bełchatów oraz Załoga Rowerowa "Zgrzyt" Bełchatów organizują biegową i rowerową pielgrzymkę na Jasną... 11 sierpnia 2019, 20:01 Sezon na pielgrzymki ruszył! Nie lubisz tłoku na Jasnej Górze? Idź do tych sanktuariów Sezon na pielgrzymki najbardziej na sile przybiera w sierpniu - pątnicy chcą dotrzeć do celu na uroczystość Wniebowzięcia NMP obchodzoną 15 sierpnia. Pielgrzymi... 25 lipca 2019, 14:51 Pielgrzymka z Jasnej Góry wróci do Bełchatowa autobusami. Dlaczego? Zawrzało w bełchatowskim parafiach, po tym jak poinformowano, że uczestnicy tegorocznej Pieszej Pielgrzymki Bełchatowskiej wrócą z Częstochowy autokarami. W... 2 lipca 2019, 11:55 Pielgrzymka z Bełchatowa wyruszyła na Jasną Górę [ZDJĘCIA] Bełchatów Pielgrzymka 2018. Ponad 600 osób ze śpiewem na ustach wyruszyło dziś wczesnym rankiem w 125. Bełchatowską Pielgrzymkę na Jasną Górę. Wcześniej... 22 sierpnia 2018, 9:20 Bełchatów. Ruszyły zapisy na XVII Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę. Startuje 24 sierpnia Bełchatów. Załoga Rowerowa Zgrzyt rozpoczęła już zapisy na tegoroczną Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę. Czasu na decyzję jest jeszcze sporo - spotkanie... 30 lipca 2018, 14:54 Mieszkańcy powitali pielgrzymkę w Bełchatowie [ZDJĘCIA] Ponad pół tysiąca bełchatowskich pielgrzymów wróciło wczoraj ze śpiewem na ustach z Jasnej Góry do Bełchatowa. Na ulicach miasta witały ich rodziny, a także... 29 sierpnia 2017, 9:33 92. Piesza pielgrzymka z Łodzi do Częstochowy już w drodze [ZDJĘCIA] W poniedziałek rano (21 sierpnia) na Jasną Górę wyszła 92. Piesza Pielgrzymka Łódzka. Pielgrzymuje blisko 2 tysiące osób. Po raz pierwszy grupa harcerska. 21 sierpnia 2017, 12:13 Bełchatów. W parafiach ruszają zapisy na pielgrzymkę na Jasną Górę Powoli rozpoczynają się przygotowania do tegorocznej pielgrzymki na Jasną Górę. Do Częstochowy wyruszą też rowerzyści 1 sierpnia 2017, 12:56 Bełchatów. 123. Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę już w domu [ZDJĘCIA] Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę to już historia. Dziś bełchatowscy pielgrzymi wrócili do domów. Bełchatowianie witali ich jeszcze zanim dotarli... 28 sierpnia 2016, 21:44
pielgrzymka z białej podlaskiej do częstochowy